Z Karolina i Michałem spotkaliśmy się na zdjęciach dwukrotnie, raz na reportażu i drugi na plenerze. Plener oczywiście w górach bo gdzieżby indziej – Michał bowiem jest zapalonym turystą i redaktorem NMP. Na Łomnicę się nie szarpnęliśmy, ale i tak fotograficznie trafiliśmy nieźle biorąc pod uwagę czas i nasze motoryczne możliwości.
Poniżej mały wycinek tego co przeżyłem towarzysząc Karolinie i Michałowi w tych dniach.