I wbrew pozorom nie będzie to wpis kulinarny, choć dobra fasolka po bretońsku zła nie jest…
Od ostatniego wpisu trochę minęło i nazbierało się zaległości, ale musicie uwierzyć mi na słowo,
że porządny postprocess to nie łaskotki co przy dobie trwającej tylko 24 h daje poważny debet czasoprzestrzenny.
W poprzednią sobotę zupełnie niespodziewanie uczestniczyłem w ceremonii zaślubin Ani i Tomka.
O imprezie dowiedziałem się we środę a umowę podpisywaliśmy na oczepinach…
na szczęście impreza w Krakowie, przy okazji moja pierwsza w tym sezonie tak blisko domu :)
Ślub w kościele św. Krzyża, wesele w Europejskim, powiem, że całkiem, całkiem…
gdyby jeszcze nie było tak gorąco no i te prześladujące mnie egipskie ciemności…
było by tip-top. Tak czy siak – zabawa przednia! a i lot pseudo-balonem nas nie ominął! HA!
Ale miało być nie o tym…
Historia, której poświęcony jest ten wpis zaczęła się już jakiś czas temu, ale namacalne dowody
mamy od niedawana. Dziś więc ku zgryzocie wrogów i radości przyjaciół oficjalnie info idzie w świat :)
JESTEŚMY W CIĄŻY! TADAAAAAAAAAAAM!
Ja i moja kochana żona Kasia popełniliśmy sobie fasolkę, która już w lutym oficjalnie powiększy
familie Sztybli o sztuk 1. Ale do tego czasu trochę wody jeszcze upłynie…
mam nadzieję, że po sezonie, będzie trochę czasu na oddech, by się na to wszystko przygotować :)
Poniżej „jaskółka” i „fasola” w całej swej 17 mm okazałości :)
Pierwszy! GRATULACJE!!! :) GRATULACJE, PO STOKROĆ GRATULACJE! :)
hhehe, no dzięki Jacku… jakaś flaszka na te okazje na pewno przy jakimś spotkaniu się znajdzie :)
brawo, serdeczne gratulacje, niech fasolka rośnie zdrowo
GRATULACJE!! pozdrawiamy całą Trójkę i życzymy wszystkiego najlepszego. Lolka z grebuzem
dziękujemy :) we trójkę!
NO WRESZCIE!!!!!!!!!! Gratuluję!!!!! Nasz „fasol” ma już ponad 2 miesiące i powoli zaczynam dochodzić do siebie- więc nie będzie źle! ;) Dbajcie o siebie i czekamy na kolejne relacje! :))
Bravo i gratuluje. Ich troje ha. Mam nadzieje, że jaś czy Małgosia nie przejmie marudzenia po tatusiu -:) Szczerze gratuluje rodzinie Sztybel powiększonej niedługo o sztuk jeden.
Super :)) Gratulacje od trójki naszej !
wooooow gratuluje!
jeszcze raz wszystkim serdecznie dziękujemy!
No Grzesiek, kapitalnie! Bardzo się cieszę i gratuluję, Dominika dotąd uwierzyć nie może :)
Choć w tej całej radości chodzi mi po głowie myśl, że dopiero teraz będziesz mieć wesoło:) Odpowiedzialność, ojcowskie rady, wzór etycznych zachowań, hehe. Trzymam kciuki i podsyłam filmik…dla otuchy ;)
http://www.youtube.com/watch?v=gg6x8ThUuVk
Mac, przeca Rev to urodzony Rabbi :P
gratulacje wielkofasolowe, no to tworzycie już zgrabne trio :)
dzięki, dzięki…
Jak to mówią, wszystko znajdziesz w internecie. I wiesz kiedy Twoi Sąsiedzi są w ciąży ;)
Gratulacje ;)
Gratulacje dla Ciebie Grzesiu i dla przyszłej mamy ! a jeszcze nie tak dawno wysmiewales sie z nas i z moich stron, ze nie mamy co tu robic to dzieci robimy ;) widze , ze przedwiosnie/wiosne bardzo nudną mieliscie w krakówku :) pozdrawiamy Agata i Krzysztof
REV , widzę że jednak oderwałeś się na chwilę od komputera :-)
Gratulacje dla Ciebie i Małżonki!
Pozdr
D
Grzesiek! Gratulujemy! ;)
Jeszcze raz dziękujemy, również w imieniu syna :)
byle do lutego!
POZDRAWIAM